Portucale

(2.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

miejsce duchem i...
miejsce duchem i ciałem portugalskie, szef kuchni Portugalczyk, kelnerzy Portugalczycy (chyba 2lipa bo po polsku jeden z nich nie mówi). pyszny pasztet z dorsza zapiekany i pierożki z serem fetą i szpinakiem, lepszych nie jadłam! głównym daniem było szaszłyk, sałatka z piersią kaczki i sosem malinowy, oraz wieprzowina w białym winie z małżami. niebo w ustach. ceny wysokie, podobno wszystkie produkty sprowadzane są z Portugalii. Plusem jest sklepik na górze z artykułami portugalskimi: od wina do ciasteczek. nie mam nic do zarzucenia. polecam osobom które kochają Portugalię!

zalogowany_użytkownik

18.07.2013

Placówka

Warszawa, Marliniego 2

Nie zgadzam się (0)
Uwielbiam polędwicę wołową...
Uwielbiam polędwicę wołową i wiązałam wielkie nadzieje z tym miejscem. Niestety efekty były mizerne. Wielkie szoł w stylu - sam smażysz swój puc mięsa na kamieniu, przyćmiewa zestaw potraw, jaki dostajesz do tego: obeschnięte frytki, sałata lodowa z trzema plasterkami ogórka i dwoma plasterkami rzodkiewki, a do mięsa zestaw sosów typu ketchup, sos tysiąca wysp, etc. - wiecie, takie tanie sosy ze słoików. Jak sobie zestawiłam to, co dostałam, z ceną, jaką musiałam zapłacić, to kaca mam do dzisiaj. Naprawdę za te pieniądze szef kuchni powinien stanąć na głowie i dopieścić danie w każdym calu. Absolutnie odradzam koneserom polędwicy wołowej. W tym miejscu sobie nie poucztujecie.

zarejestrowany-uzytkownik

29.06.2011

Placówka

Warszawa, Marliniego 2

Nie zgadzam się (1)

Portucale

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Portucale?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

miejsce duchem i...
miejsce duchem i ciałem portugalskie, szef kuchni Portugalczyk, kelnerzy Portugalczycy (chyba 2lipa bo po polsku jeden z nich nie mówi). pyszny pasztet z dorsza zapiekany i pierożki z serem fetą i szpinakiem, lepszych nie jadłam! głównym daniem było szaszłyk, sałatka z piersią kaczki i sosem malinowy, oraz wieprzowina w białym winie z małżami. niebo w ustach. ceny wysokie, podobno wszystkie produkty sprowadzane są z Portugalii. Plusem jest sklepik na górze z artykułami portugalskimi: od wina do ciasteczek. nie mam nic do zarzucenia. polecam osobom które kochają Portugalię!