Krat-Met

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 2)

Pokaż wszystkie opinie

Po raz kolejny...
Po raz kolejny kontaktowałem się z firmą w sprawie realizacji mojej reklamacji. W lipcu zeszłego roku złożyłem reklamację pokrycia malarskiego i zabezpieczenia antykorozyjnego ościeżnicy produkowanej przez firmę. Mimo upływu prawie roku poza nieskutecznym przemalowaniem ościeżnicy sprayem w kolorze innym niż futryna i mimo pisemnych potwierdzeń zamiaru wymiany ościeżnicy nic się nie dzieje. Każdorazowo, gdy dzwonię słyszę, że teraz to już się zajmą tym na serio i za klika dni będzie po sprawie. Ostatnio rozmawiałem o tej ościeżnicy 2 tygodnie temu. Powiedziano, że zwolniono pracownika wcześniej zajmującego się reklamacjami między innymi dlatego, że moja ościeżnica nie została wymieniona. Od tego momentu w firmie miałą panować nowa jakość. Podałem ponownie numer telefonu, przesłałem zdjęcia. Dziś, gdy zadzwoniłem do firmy okazało się, że nikt nic nie wie. Pan, z którym zapewne rozmawiałem dwa tygodnie temu nie przypominał sobie sprawy. Odrobinę emocji wzbudziła w nim informacja, że jeżeli tak będzie dalej to wystąpię o cofnięcie certyfikatów budowlanych dla tej firmy.

zarejestrowany-uzytkownik

03.06.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (20)

Krat-Met

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Krat-Met?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Po raz kolejny...
Po raz kolejny kontaktowałem się z firmą w sprawie realizacji mojej reklamacji. W lipcu zeszłego roku złożyłem reklamację pokrycia malarskiego i zabezpieczenia antykorozyjnego ościeżnicy produkowanej przez firmę. Mimo upływu prawie roku poza nieskutecznym przemalowaniem ościeżnicy sprayem w kolorze innym niż futryna i mimo pisemnych potwierdzeń zamiaru wymiany ościeżnicy nic się nie dzieje. Każdorazowo, gdy dzwonię słyszę, że teraz to już się zajmą tym na serio i za klika dni będzie po sprawie. Ostatnio rozmawiałem o tej ościeżnicy 2 tygodnie temu. Powiedziano, że zwolniono pracownika wcześniej zajmującego się reklamacjami między innymi dlatego, że moja ościeżnica nie została wymieniona. Od tego momentu w firmie miałą panować nowa jakość. Podałem ponownie numer telefonu, przesłałem zdjęcia. Dziś, gdy zadzwoniłem do firmy okazało się, że nikt nic nie wie. Pan, z którym zapewne rozmawiałem dwa tygodnie temu nie przypominał sobie sprawy. Odrobinę emocji wzbudziła w nim informacja, że jeżeli tak będzie dalej to wystąpię o cofnięcie certyfikatów budowlanych dla tej firmy.