Lokalizacja:, Pociąg ICC .
W dniu 01.03.2011r. o godz. 18.40 z Tarnowa wyjechałem do Warszawy pociągiem ICC. W pociągu ogólnie było czysto również w przedziale. Po jakimś czasie po korytarzu przemknął barek obwoźny, pan konduktor skrzętnie już dwa razy sprawdził bilety. Wiadomo kolej bez mankamentów nie może się obyć a to w przedziale jest zimno regulacja nie działa więc siedząc przy oknie swoją kurtką zatkałem zimny nadmuch jakoś było. Po0 pewnym czasie chciałem skorzystać z ubikacji wchodzę od razu można się utopić mokro i brudno. Data obserwacji 01/03/2011r.
Lokalizacja:, Pociąg ICC .
W dniu 01.03.2011r. o godz. 18.40 z Tarnowa wyjechałem do Warszawy pociągiem ICC. W pociągu ogólnie było czysto również w przedziale. Po jakimś czasie po korytarzu przemknął barek obwoźny, pan konduktor skrzętnie już dwa razy sprawdził bilety. Wiadomo kolej bez mankamentów nie może się obyć a to w przedziale jest zimno regulacja nie działa więc siedząc przy oknie swoją kurtką zatkałem zimny nadmuch jakoś było. Po0 pewnym czasie chciałem skorzystać z ubikacji wchodzę od razu można się utopić mokro i brudno. Data obserwacji 01/03/2011r.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.