Restaurację Za Drzwiami odwiedziliśmy, w celu zjedzenia obiadu po podróży. Jest to miejsce, które regularnie odwiedzamy. W godzinach pory obiadowej w dzień powszedni w lokalu spokojnie znaleźliśmy stolik dla dwóch osób. Na duży plus zasługuje wygląd miejsca. Wystrój lokalu zmienia się w zależności od pory roku. Po zajęciu miejsca obsługa przyniosła dwie karty, dając nam chwilę spokoju na wybór. Personel obserwuje klienta, dlatego też, gdy uznają że wybór został wykonany podchodzą, w celu przyjęcia zamówienia. W mojej ocenie, oferta i ceny w restauracji są przystępne, np. za najtańszą pizzę zapłacimy 9,90 zł, a za dwa naleśniki ze szpinakiem 12,90 zł. Dania serwowane są ciepłe i zgodnie z podanym czasem przez obsługę. Personel proponuje napoje, jednak nie są nachalni. Personel w głównej części składa się z kobiet. Są one ubrane w stroje sportowe bez uniformów, jednak zawsze zadbane i czyste.

W restauracji zamówiłam piwo z syropem arbuzowym, jednak nie było czuć w ogóle tego syropu. Widać było go tylko na dnie. Później zamówiłam Cappuccino smakowe. Zapłaciłam więcej żeby mieć smakowe, a tego smaku również nie było czuć. Ceny dość drogie. Obsługa miła, ale zniechęciłam się tymi zamówieniami.

Fajna restauracja/kawiarnia, ładny "sielski" wystrój wnętrz, muzyka inna niż zazwyczaj - często poezja śpiewana, delikatny rock, dania dobre a obsługa miła. Ceny niewygórowane a położenie w okolicy słynnej katedry sprawi że możemy spotkać tam zarówno turystów, kleryków, zakochane pary i osoby na spotkaniach biznesowych. Miejsce przyjazne dzieciom (są specjalne foteliki) i ogródek latem.