Moja przymiarka odbyła sie w salonie Visual Chris, gdzie na tę samą godzinę byłam umówiona wraz z trzema innymi pannami młodymi. Po kilkunastu minutach zostałam zauważona. Miałam wybrane suknie, ale chcialam jeszcze przejrzeć katalog ( okazało się, ze jest tylko jeden i musze czekać w kolejce) po czym udałam się do przymierzalni. Nadmienię, że cały salonik jest wielkosci dużego pokoju i tłoczyłyśmy się tam jak śledzie. Po kilku minutach dostałam do rąk katalog, jednak po chwili inna Pani pracująca w salonie po niego przyszła bo czekały już kolejne panny młode. zostało więc przynoszenie innych sukien przez moje towarzyszki- mamę i bratową, ku niezadowoleniu kobiety, która mnie obsługiwała. Robiła miny i wywracała oczy również przy prośbie o welon i pytaniach z mojej strony. Zero porady, dosłownie zero zainteresowania i pomocy. Nie pomogła mi znaleźć sukienki odpowiedniej do figury i gdy jej koleżanka przyszła po halke ( bo rzecz jasna tak jak katalogiem trzeba było się nimi dzielić z całym sklepem) ubrałam się i wyszłam. Stanowczo odradzam wizyte. Bradzo czekałam na ten dzień, moja mama przyjechała z innego miasta specjalnie by mi towarzyszyć a zostałyśmy potraktowane jak przy zakupach w spożywczaku.
Moja przymiarka odbyła sie w salonie Visual Chris, gdzie na tę samą godzinę byłam umówiona wraz z trzema innymi pannami młodymi. Po kilkunastu minutach zostałam zauważona. Miałam wybrane suknie, ale chcialam jeszcze przejrzeć katalog ( okazało się, ze jest tylko jeden i musze czekać w kolejce) po czym udałam się do przymierzalni. Nadmienię, że cały salonik jest wielkosci dużego pokoju i tłoczyłyśmy się tam jak śledzie. Po kilku minutach dostałam do rąk katalog, jednak po chwili inna Pani pracująca w salonie po niego przyszła bo czekały już kolejne panny młode. zostało więc przynoszenie innych sukien przez moje towarzyszki- mamę i bratową, ku niezadowoleniu kobiety, która mnie obsługiwała. Robiła miny i wywracała oczy również przy prośbie o welon i pytaniach z mojej strony. Zero porady, dosłownie zero zainteresowania i pomocy. Nie pomogła mi znaleźć sukienki odpowiedniej do figury i gdy jej koleżanka przyszła po halke ( bo rzecz jasna tak jak katalogiem trzeba było się nimi dzielić z całym sklepem) ubrałam się i wyszłam. Stanowczo odradzam wizyte. Bradzo czekałam na ten dzień, moja mama przyjechała z innego miasta specjalnie by mi towarzyszyć a zostałyśmy potraktowane jak przy zakupach w spożywczaku.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.