Kiedy weszlismy pani rozmawiała przez tel. ale szybko skonczyła. Mąż mierzył buty a ja podawałam mu kolejne modele. Kiedy zaputałam pani czy jest wiekszy rozmiar i okazało sie, ze to ostatnia para, zaproponowała 10% rabatu. Mąż wybrał inny model butów. Przy kasie zaproponowała nam sznurówki, paste. Podziekowalismy za wszystko i zapłaciliśmy.
Kiedy weszlismy pani rozmawiała przez tel. ale szybko skonczyła. Mąż mierzył buty a ja podawałam mu kolejne modele. Kiedy zaputałam pani czy jest wiekszy rozmiar i okazało sie, ze to ostatnia para, zaproponowała 10% rabatu. Mąż wybrał inny model butów. Przy kasie zaproponowała nam sznurówki, paste. Podziekowalismy za wszystko i zapłaciliśmy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.