Z dużą niecierpliwością oczekiwałam na koleiny wyciąg z konta programu lojalnościowego sklepów Tesco i Savia. Po pierwsze jest to jedyna jak dla mnie forma dostępu do informacji o jego stanie. Sam wyciąg jest czytelny i jasny. Zawiera liczbę punktów naliczonych do wskazanej daty oraz liczbę owych punktów z poprzedniego kwartału. Ale to co najbardziej mnie interesowało to wartość bonów zakupowych jako że przekroczyłam stan 300 który mnie do nich upoważniał. I tak 450 punktów zostało zamienione 4,50 zł (cztery złote i pięćdziesiąt groszy).I już mnie nie dziwi dla czego nikt nie był mi w stanie odpowiedzieć jaki przelicznik jest stosowany przy tej zamianie dwa złote wydane daje mi grosz w programie. Oczywiście dołączono jak zwykle kupony rabatowe które nie wpływają na saldo punktów ale nie zmienia to faktu iż wartość bonów jest po prostu śmieszna i nie adekwatna do kosztów zakupów. Potwierdza to tylko moją tezę iż atrakcyjność wszelakich programów i promocji ulega ciągłemu spadkowi profitów dla ich uczestników.