Opinia użytkownika: Bartosz_330
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: W tym roku zaplanowałem zakupy na święta w Realu. Miałem bony które mogłem tu zrealizować. Wiedziąłem ze sklep oferuje dobre produkty. Pod tym względem nie zawiodłem się. Ceny przystępne dużo promocji, zktóych chętnie korzystałem. Porządek i czystość na hali sprzedaży, bez zarzutu. Nawet klienci całkiem kulturalni ;). Wszystko to popsuła mi chwila kiedy chciałme w ferworze zakupów przekąsić coś na stoisku obok ryb, gdzie można było kupić ciepły posiłek. Obsługująca klientów pracownica ewidentnie była chora-stan zapalny, otwarte usta pociąganie nosem. Ta osoba pracowała bez rękawiczek. Szok. Miała czarne paznokcie, nos wycierała rękami. Kto ją dopuścił do pracy? Nikogo to nie obchodzi. Bardzio negatywne wrażenie. Chora osoba nie powinna pracować przy żywności, szczególnie że nie przestrzegała zasad GHP. Gdy nałożyła zbyt dużo produktu przesypywała na inny talerz to co zostało. Czas obsługi był niemiłosierniwe długi ok 10 minut na osobę! Przemogłem się, bo byłem głodny i zamówiłem posiłek razem z rodzicami. Na odgrzanie czekałem chyba kolejne 10min, ponieważ Pani obsługująca "zapomniała włączyć mikrofalówkę-komuna aż piszczy. Sam posiłek oprócz przepysznej surówki z kapusty był niezbyt atrakcyjny. Kurczak galaretowaty-niedpoieczony, ziemniaki lepkie-przeleżałe. Pracownica Robiła to ewidentnie niezgreabnie i niezgodnie z zasadami higieny. Czarne paznokcie-pazury?! Rozumiem, że ta osoba źle się czuła, ale gdzie się podziali kierownicy, osoby, które odpowiadają za dane stanowoisko? Gdzie przestrzeganie zasad higieny. Widać, że nie tylko w tym hipermarkecie lekceważone są prawa i obowiązki pracowników i klientów. Ten fakt przesłonił mi dobre aspety zakupów w Realu na ul. Chodźki