Panie na kasie zajęte rozmową pomiędzy sobą.Promocje widoczne,aczkolwiek palety z nierozłożonym towarem utrudniają przejście.Kilkakrotnie kupując pieczywo było ono lekko nadkruszone.Jak się potem okazało,to nie zły transport aczkolwiek szczury zamieszkujące dany poczyniły takie szkody.Znajdując się w okolicach z warzywami,owocami(też rzadko świeże,brak cen niektórych produktów)pani przechodząca obok zwróciła uwagę, iż pod półkami z pieczywem przebiega szczur.Niestety to była prawda.Kiedy mimowolnie krzyknęłam i zwróciłam uwagę panie kierowniczki zaczęły walkę ze szczurem...Mhh....stojąc już przy kasie podeszła jedna z nich i zwróciła uwagę abym nie robiła "szumu"ponieważ nie chcą tu sanepidu..Zdarza się,iż dwie z pań na kasie wydzielają zbyt dużo potu co daje bardzo przykry zapach.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.