Zamek Książ

(4.15)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (13 z 21)

Ładna, zadbana atrakcja....
Ładna, zadbana atrakcja. Ciekawy teren.

Placówka

Nie zgadzam się (0)
"Perla Dolnego...
"Perla Dolnego Śląska" czyli zamek w Książu jest miejscem, do którego udajemy się co jakiś czas, zwyczajnie, rekreacyjnie, to miejsce, które przyciąga, choć byliśmy tutaj nie raz. ta okazała, dostojna budowla ma w sobie coś w rodzaju magii przeszłości. Zakupiony bilet to nie tylko sam zamek, o którym wiele już tutaj pisałam, to także wejście do podziemi i nieopodal znajdującej się Palmiarni. Warto zarezerwować czas na zwiedzanie (nawet kolejne), poczuć dostojność historii, skorzystać z wszystkich ofert (mimo nie niskiej ceny), posłuchać opowieści przewodnika, który historię zamku zna "na wylot" i chętnie odpowiadał na do-pytania prowadzonej przez siebie grupy. Sympatyczny człowiek z poczuciem humoru i otwartością,życzliwą dla innych. Dzień 25 sierpnia zaliczam do bardzo udanych na Zamku Książ, mimo iż byłam tutaj po raz wtóry i zapewne, znów tu wrócę za jakiś czas.

DORA_1

27.08.2018

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Podczas, tzw. długiego...
Podczas, tzw. długiego weekendu majowego, przy i na zamku w Książu odbywał się Festiwal Kwiatów i Sztuki. Udaliśmy się tam, 3 maja i przyznam, że organizacja nie przypadła mi, specjalnie do gustu. To impreza, ukierunkowana głównie na ”wyjęcie” kasy z portfela przybyłych. Już samo parkowanie nie było komfortem – na wyboistej, porośniętej trawą łące, za co trzeba było zapłacić 10 zł. Uważam, że 5 byłoby na wyrost, ale do przyjęcia, za udostępnione, dalekich od wygody, warunków. Wstęp na podzamcze, zawsze był bezpłatny, tego dnia zażyczono sobie 27 zł i ulgowo 21 zł, a jeśli ktoś chciałby wejść do podziemi zamku – dodatkowo 10 zł. Bilet nie zawierał Palmiarni. Tak, więc na wstępie, trzeba było ponad stówkę wybulić, skoro przyjechaliśmy. Wielu wystawców, ogrodników, rękodzielników i innych profesji oczarowywało swoimi ofertami. Cudowne aranżacje kwiatowe zachwycały swoim widokiem w zamkowych pomieszczeniach. Można było kupić krzewy, sadzonki, cebulki, a także inne artykuły (np. obrazy, ceramikę czy biżuterię), choć nie było tanio. Zadbano o gastronomiczną stronę imprezy, aby nikomu nie dokuczył głód. Były atrakcje dla dzieci, które mogły się wyżyć w zabawach na specjalnie wydzielonym placu. W ogólnym ujęciu – impreza super, ale drogo, bardzo drogo, choć z drugiej strony, imprezy – mają swoje prawa, uczestnikowi pozostaje – skorzystać z ofert lub nie. W ogólnym ujęciu – nie było źle.

DORA_1

13.05.2016

Placówka

Nie zgadzam się (0)
W niedzielę, 6...
W niedzielę, 6 września wybraliśmy się do zamku w Książu, wraz ze znajomymi. Była to decyzja at’hoc. Z uwagi na duże zainteresowanie turystów i, tym samym, długie kolejki do kas (są tu dwa okienka kasowe), nie ”załapaliśmy” się na godzinę wejścia-zwiedzanie z przewodnikiem, co daje szerszą opcję wraz z wejściem do podziemi. To zapewne, w związku z głośną w kraju historią, zlokalizowania, tzw. ”złotego pociągu” z okresu II wojny światowej, nieopodal Książa. Na kolejny czas z przewodnikiem nie chciało nam się czekać, więc zakupiliśmy bilety na samodzielne zwiedzanie, w których jest zawarta opcja zwiedzenia palmiarni w Lubiechowie, nieopodal Książa. Dobrym rozwiązaniem jest fakt, że do Palmiarni można udać się z tym biletem, w ciągu najbliższego roku. Pani w kasie była tak miła, że udzielała wszelkich, niezbędnych informacji i odpowiadała na każde zadane pytanie. Przy okienkach kasowych były tez liczne fiszki i materiały reklamowo informacyjne. Miło było, znów przejść się zamkowymi pomieszczeniami, po-obcować z historią, sięgającą XIII (od drewnianego po murowany kompleks) wieku, co można było poczytać na tablicach informacyjnych, a część usłyszeć także od przewodników, oprowadzających inne grupy. Pracownicy ochrony, z dystansem i taktem mieli pieczę nad eksponatami kolejnych pomieszczeń. Oznaczone kierunki zwiedzania, dają możliwość obejścia zamku i jego tarasów, także bez przewodnika. Zamek Książ jest dobrą opcją spędzenia czasu, podczas pochmurnego, deszczowego dnia, a takim był 6 września. Warto tu przyjechać, nie było to nasza pierwsza wizyta tutaj.

DORA_1

15.09.2015

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Zamek Książ to...
Zamek Książ to okazała, masywna, piękna budowla i chociaż nie jest nam obca, to jednak czasem tu przyjeżdżamy rekreacyjnie, robiąc sobie mały wypad. Wprawdzie grudzień nie jest miesiącem typowej turystyki, ale nam to nie przeszkadza. Byliśmy tutaj 20 grudnia, spacerowaliśmy tarasami, podziwialiśmy piękno niektórych wnętrz. U wejścia na teren zamku, potężne kamienne lwy, a wokół placu przyramkowego kamienne, niektóre sfatygowane posągi. Niedawno spłonęła częściowo przednia część dachu, była już szczelnie osłonięta foliowym pokryciem, przy zamku pracownicy wykonywali prace na trawniku, tegoroczna, bezśnieżna aura sprzyjała takim pracom. Przy drzwiach wejściowych, udekorowana choinka ”zapowiadała” nadchodzące Boże Narodzenie, a siedzący na ławce kocur (zapewne zamkowy), przyjaźnie zareagował na moje ”kici, kici”. Pani w okienku kasowym była bardzo miła, udzieliła kilku informacji, miała też w ofercie publikacje o zamku. Wnętrze jest zadbane i daje poczucie dostojeństwa z przeszłości. Można tu zrobić szacowne zakupy w antykwariacie, jeśli dysponuje się sporą zasobnością finansową lub skorzystać z ofert, znajdującej się tu Winnicy. Nie ma możliwości obejścia całego terenu zamkowego, ale patrząc na panoramę okolicy z terenu przy-zamkowego, odnosi się wrażenie potęgi budowli, usytuowanej na wzgórzu, warownej, na kamienistym fundamencie. Któregoś letniego dnia znów tu przyjedziemy, wtedy skorzystamy z oferty wejścia do podziemi i posłuchać historii, także z czasów II wojny światowej, bo Hitler miał wielki plany, związane z Zamkiem Książ, lubimy takie miejsca, lubimy ”namacalnie” obcować z historią.

DORA_1

22.12.2014

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Z przyjemnością odbyłam...
Z przyjemnością odbyłam wirtualny spacer po komnatach Zamku Książ w dniu 2 czerwca, jako wspomnienie wycieczki do tego miejsca. Na stronie Książ.wałbrzych.pl mogłam to zrobić w domowym zaciszu. Strona funkcjonuje bez zastrzeżeń, można przejść po dziedzińcu honorowym, dostojnych salach, korytarzach, apartamentach i czarnym dziedzińcu a także podziwiać widok z wieży. Prezentacje porządkują zakładki, które przenoszą widza do wybranego obszaru zwiedzania. Bardzo podoba mi się ten styl zwiedzania i sposób przedstawionych prezentacji.

DORA_1

22.06.2013

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Zamek Książ jest...
Zamek Książ jest piękny i cudownie położony, zwany Perłą Dolnego Śląska i nic dziwnego, jego przepiękne i bogato zdobione komnaty, stylowe meble, kominki, kandelabry i historia, którą można usłyszeć z ust przewodnika oraz tarasy widokowe w pełni zasługują na to miano. Dostojeństwo widać już przed wejściem na dziedzińcu honorowym, u wejścia do zamku armaty, przed nim jest duży trawnik, a wokół niego kamienne ogrodzenie, gdzie znajdują się liczne, piękne posągi. Z przyjemnością gościliśmy tu 1 czerwca a dodatkową atrakcją był zorganizowany w tym dniu Puchar Świata w Trialu Rowerowym, szkoda tylko ze pogoda nie dopisała.

DORA_1

20.06.2013

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Z uwagi na...
Z uwagi na to, że planowaliśmy wycieczkę na Zamek Książ w dniu 1 VI, więc dzień wcześniej postanowiłam zasięgnąć aktualnych informacji o tym miejscu – ceny, możliwości zwiedzania. Skorzystałam ze strony Książ.wałbrzych.pl i muszę przyznać zachwyciło mnie jej opracowanie i funkcjonalność. Bilety można było zamówić już na stronie i były ciut tańsze, w związku z imprezą Pucharu Świata w Trialu Rowerowym dowiedziałam się też o zmianach organizacyjnych w związku z parkowaniem samochodu, obejrzałam pobieżnie galerię zdjęć i wiele innych ciekawych informacji znalazłam dzięki licznym, funkcjonalnym zakładkom porządkującym wyczerpująco informacje o tym miejscu. Bardzo ładna szata graficzna na tle panoramicznego zdjęcia zamku.

DORA_1

19.06.2013

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj, jak co...
Dzisiaj, jak co roku, wybrałem się na festiwal kwiatów i sztuki do zamku w Książu. Dojazd do zamku Książ uległ znacznej poprawie dzięki wybudowanej nowej nawierzchni z kostki brukowej, przy której znajdują się również nowe położone chodniki z bruku. Zwiększa to komfort wjazdu i dojścia turystów na zamek. W drodze do kasy przed zamkiem, napotkałem wiele okolicznościowych straganów towarzyszących zawsze festiwalowi kwiatów, stoiskami handlowymi z pamiątkami, wędlinami i mięsem, obuwiem, goframi, lodami, bizuteria, ubraniami. Dla każdego coś dobrego można byłoby rzec, z wyjątkiem cen. Każdego roku ceny, bowiem na tej imprezie rosną. Ceny np. wyrobów cukierniczych są nawet 100 % droższe niż w sklepie. Przykładem tego była cena pączka, która wynosiła 3 złote. Dodatkową rozrywką stanowił muzyczny duet Indian, który pięknie grał swoje andyjskie melodie. Bilety wstępu na festiwal były: 10 zł normalny, 8 złotych ulgowy a łączony bilet na Zamek Książ i stado ogierów wynosił odpowiednio 15 i 10 złotych. Były małe kolejki do budek z kasami, obsługa szybka i sprawna, panie kasjerki miłe i uprzejme. Dodatkowo zachęcały do kupienia kwiatów. Po wykupieniu biletu, po wejściu na zamek, moim oczom ukazały się stoiska z egzotycznymi kwiatami, krzewami i drzewkami Bansai. Ceny były różnorodne w zależności od gatunku i rodzaju oraz okresu ze względu na trwałość i żywotność. Kształtowały się od kilku do kilkudziesięciu złotych a drzewka bonsai oferowane były za ponad 100 złotych. Dodatkową atrakcję stanowiły pokazy formowania drzewek bonsai, pokazy ogrodnicze i florystyczne. Przy okazji można zwiedzić zamkowe komnaty, dowiedzieć się, jak żyło się dawniej. Tym razem nie kupiłem żadnego kwiatu czy krzewu, ponieważ takowe posiadam z zeszłego roku. W porównaniu do zeszłego roku było mniej zwiedzających. Powodem tego była dzisiejsza pora zwiedzania, czyli sobota. Główne imprezy towarzyszące odbędą się w dniach 1- 3. 05. 2011. Serdecznie polecam.

zalogowany_użytkownik

01.05.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Podczas urlopu pojechałam...
Podczas urlopu pojechałam ze znajomymi do Wałbrzycha pozwiedzać Zamek Książ. Już po samym wejściu na teren zamku można doznać zachwytu. Posesja jest ogromna i bardzo ładnie zagospodarowana, kwiaty, żywopłoty przypominające swym wyglądem serca, coś niesamowitego. Weszliśmy do zamku i skierowaliśmy się w stronę kawiarni. Następnie w drodze powrotnej zauważyliśmy wielkie drzwi, z ciekawości chwyciliśmy za klamkę. Po drugiej stronie były schody piętrzące się ku górze. Weszliśmy po nich i co się okazało znaleźliśmy się w zamku. Nieświadomie weszliśmy do obiektu omijając kasę. Zwiedziliśmy dokładnie każdą salę i nikt nas nie zaczepił. Uważam, że w takim obiekcie powinna być bardziej skrupulatna ochrona. Oczywiście zamek sam w sobie jest przepiękny i można w nim spędzić naprawdę miłe chwile, jednak obsługi właściwie nie było nigdzie widać.

MałyGekon

19.11.2010

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (0)
Polecam gorąco wszystkim...
Polecam gorąco wszystkim udanie sie do zamku książ jesienią naprawde gwarantuje miła atmosfere. W szegolnosi polecam obejrzenie zamku od strony "starego ksiąza" Jest to fortyfikacja niewiadomego przeznaczenia. Teren jest całkowicie otwarty dla zwiedzających trudno go znaleść gdyż znajduje sie w środku lasu i nie ma do niego żadnego szlaku ale gdy spyta sie obsługi zamku chetnie wskażą właściwą ściezke. Jest to doskonałe miejsce aby odpocząc od natłoku spraw i miejskiego zgiełku

AwB

18.11.2010

Placówka

Wałbrzych, Książańska

Nie zgadzam się (0)
Na Festiwal Kwiatów...
Na Festiwal Kwiatów i Sztuki na zamku Książ we Wałbrzychu wybieram się co roku od kilku lat - o ile nic mi nie przeszkodzi. Festiwal odbywa się zawsze w długi weekend majowy. Mój wujek jest tam wystawcą, a ja mu trochę pomagam, a także z innymi osobami z rodziny zwiedzamy co roku zamek. W tym roku odbyła się XXII edycja. Jak zawsze było tłoczno, oprócz Polaków było dużo obcokrajowców, m. in. Niemców. Niestety festiwal z roku na rok coraz bardziej mi się nudzi i nie wiem, czy w przyszłym roku na niego zawitam. Każdy kolejny festiwal jest niemal identyczną "kalką" poprzedniego - ci sami wystawcy, ten sam towar, wielu z wystawców ma nawet swoje stałe ulubione miejsca, które zajmują co roku. Kiedy sięgam do wspomnień, ciężko mi odróżnić festiwale od siebie - jedyny, który był trochę inny, to ten z 2008 roku, gdzie w zamku pojawiło się coś w rodzaju interaktywnego "muzeum nauki". Na zewnątrz, wzdłuż alei, którą idzie się do zamku, są stoiska z różnościami (przekąski, biżuteria, zabawki itp.), dalej za bramą zamku (trzeba się bardzo długo naczekać, zanim się przejdzie przez bramę - mnie to omija, bo mam plakietkę wystawcy jako że jestem z wujkiem) są stoiska z różnymi roślinami do kupienia, przed zamkiem jest scena (gdzie występują w większości zespoły taneczne i ludowe), a w zamku można pooglądać wystawy, m. in. stroików z roślin, bonsai czy sukien ślubnych. Można też kupić biżuterię albo rośliny. Prezentowane przedmioty i rośliny są bardzo ładne, ale interesujące chyba tylko dla naprawdę wielkich pasjonatów i ludzi, którzy są po raz pierwszy. Mnie nudziło oglądanie po raz n-ty prawie że tego samego. Byłam zdumiona, jak wielu ludzi podziela moje zdanie. Przeciskając się wraz z tłumem oglądającym suknie ślubne słyszałam komentarze "Ale nuda. To samo co w zeszłym roku. Chodźmy stąd", "Nic specjalnego - przereklamowany ten festiwal" czy "O k..., nic tu nie ma!". Stojąc w kolejkach do toalety (które były ogromne i czekało się w nich ok. 20 minut) też się nasłuchałam dużo komentarzy i doszłam do dwóch wniosków: po pierwsze, dla większości ludzi to nie był pierwszy pobyt na tym festiwalu i byli na nim wcześniej przynajmniej raz; po drugie wszyscy którzy byli tutaj nie pierwszy raz twierdzili tak jak ja, że wszystko jest jak w zeszłym roku (już pomijając fakt, że na terenie zamku są sklepiki z pamiątkami, które działają tam cały rok i asortyment też się w nich powoli zmienia - kilka par kolczyków widzę tam od kilku lat). Moim zdaniem organizatorzy mogliby postarać się o jakieś zmiany, choćby zmienić układ wystaw - np. bonsai ciągle są pokazywane w jednym i tym samym pomieszczeniu. Ludzie są znudzeni i tylko czekają, kiedy skończą się wszystkie wystawy - a ochroniarze na półpiętrach pilnują, żeby iść zgodnie z planem całą trasą i trzeba przed nimi uciekać albo pokazywać plakietkę wystawcy, żeby można było przejść np. do jednego konkretnego stoiska, które nas interesuje. Jedzenie i picie było drogie, zresztą wszystko było dość drogie, bo wystawcy muszą sporo płacić za miejsce na festiwalu. Z parkingu (który jest na polanie) bardzo powoli się wyjeżdżało, gdyż po kolei trzej strażnicy sprawdzali, czy dany kierowca zapłacił za miejsce. Ponad pół godziny stałam w tym korku. Nie pozwolono mi wyjechać krótszą drogą, którą miałam pod nosem, tylko trzeba było stanąć w "ogonku" i zataczać duże koło zanim się wyjechało.

zarejestrowany-uzytkownik

16.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Zwiedzanie to jedno...
Zwiedzanie to jedno z moich hobby, dlatego jeździmy po całym kraju poznając każdy ciekawy zakątek. Zamek Książ przykuł nam szczególną uwagę otoczeniem, które się roztacza dookoła. Niestety sam budynek nie zrobił na nas żadnego wrażenia, ponieważ ciężko było go dojrzeć całego z ciekawej strony, żeby nas zaimponował. Obsługa pozostawia wiele do życzenia - są tylko po to, żeby wpuścić odwiedzających, pochodzić za ludźmi, żeby pilnować i później wypuścić na zewnątrz. Obsługa w kasie bardzo szybka i się nie dziwię, ponieważ kolejki w okresie wiosenno - letnim są na prawdę nie do zniesienia, ale daliśmy radę gasząc ten upał zimnymi lodami, które można było kupić praktycznie wszędzie. Zauważyliśmy, że działo się coś w tej okolicy, ponieważ ciężko nam uwierzyć, żeby takie miejsce było tak bardzo zaludnione, że nie dało się przejść spokojnie. I nie myliliśmy się, ponieważ były wystawy kwiatów - co to ludzi teraz nie zgromadzi.

Szakal

05.11.2010

Placówka

Wałbrzych, Piastów Śląskich 1

Nie zgadzam się (5)

Zamek Książ

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zamek Książ?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Ładna, zadbana atrakcja....
Ładna, zadbana atrakcja. Ciekawy teren.