Zakłady Ortopedyczne Warszawa

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Mój syn ma...
Mój syn ma problemy z chodzenie w tym zakładzie miał robione ortezy na nogi służące do poprawy chodzenia. Zadzwoniłam rano pani bardzo uprzejma wytłumaczyła mi że muszę udać sie do NFZ podbić wniosek a następnie z wnioskiem do nich. Syn miał zrobioną przymiarkę przez pana który tam pracuje, pan bardzo uprzejmy zabawiał i zagadywał mojego syna, uśmiechał się i żartował. Wytłumaczył nam jak mamy się posługiwać ortezami. Pani z recepcji pomogła mi wypełnić dokumenty, pokazała synowi kącik z zabawkami. Po skończonej przymiarce pan życzył nam miłego dnia. Po kilku dniach pani zadzwoniła po odbiór ortez. Gdy pojechaliśmy, musieliśmy chwilę poczekać ale cały czas pani z recepcji zagadywała nas, po czym miły pan przymierzył dziecku ortezy, i grzecznie podziękował.

Katarzyna_2151

07.09.2010

Placówka

Warszawa, Kajki 28

Nie zgadzam się (21)

Zakłady Ortopedyczne Warszawa

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zakłady Ortopedyczne Warszawa?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Mój syn ma...
Mój syn ma problemy z chodzenie w tym zakładzie miał robione ortezy na nogi służące do poprawy chodzenia. Zadzwoniłam rano pani bardzo uprzejma wytłumaczyła mi że muszę udać sie do NFZ podbić wniosek a następnie z wnioskiem do nich. Syn miał zrobioną przymiarkę przez pana który tam pracuje, pan bardzo uprzejmy zabawiał i zagadywał mojego syna, uśmiechał się i żartował. Wytłumaczył nam jak mamy się posługiwać ortezami. Pani z recepcji pomogła mi wypełnić dokumenty, pokazała synowi kącik z zabawkami. Po skończonej przymiarce pan życzył nam miłego dnia. Po kilku dniach pani zadzwoniła po odbiór ortez. Gdy pojechaliśmy, musieliśmy chwilę poczekać ale cały czas pani z recepcji zagadywała nas, po czym miły pan przymierzył dziecku ortezy, i grzecznie podziękował.