Salon ślubny Diana ma doskonałą lokalizację. Niedaleko znajduje się dworzec PKP i PKS i jest niedaleko do centrum. Ten salon naprawdę miło mnie zaskoczył. Chyba najbardziej zaskoczyły mnie ceny, gdyż są naprawdę konkurencyjne. Dokupywałam tam welon i mogę stwierdzić, że w innych salonach te same modele były prawie 2 razy droższe. Lokal jest niewielki, ale gospodarnie urządzony, dobrze oświetlony i czyściutki. Przy wejściu niewielki stoliczek i krzesło, a na nim ulotki i katalogi mody. To bardzo praktyczny i miły dodatek ponieważ nie w każdym salonie jest miejsce do odpoczynku. Nie mówię tu o przyszłej pannie młodej, ale o towarzyszu czy towarzyszach zakupów gdyż takiej odzieży nie wybiera się raczej samemu. Na wieszakach są umieszczone suknie ślubne- piękne, nowe, a może niektóre używane, ale nie widać śladów użytkowania. Są też wyeksponowane inne dodatki ślubne- welony, rękawiczki, kotyliony, podziękowania dla rodziców i inne. Pani sprzedająca w starszym wieku- około 50 lat, ale zna się bardzo dobrze w temacie ślubnym i potrafi doradzić. Jest bardzo uprzejma i uśmiechnięta. Polecam ten salon.