Art. Spożywczo-Przemysłowe

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

W miarę wczesna,...
W miarę wczesna, ranna wizyta w tym sklepie daje duże gwarancje zakupu świeżego, czasem jeszcze letniego chleba, a chleb tu jest dobry bo jest to sklep firmowy PSS-u, który ma własną piekarnię gdzie pieczywo wypiekane jest tradycyjną metodą w piecu węglowym, w dodatku chleb na naturalnym zakwasie bez dodatku tzw. ulepszaczy. Gdy czasem przyjdzie mi ochota na taki zakup udaję się wtedy tutaj lub wprost do piekarni. Przed sklepem niewielki parking, na którym tylko szczęście pozwoli zaparkować, dziś go ni miałam więc tradycyjnie na poboczu drogi zaparkować musiałam. W sklepie dwie panie-ekspedientki, niemłode, po pięćdziesiątce już chyba sporo, ubrane w białe fartuchy jakby dederonowe. Nie wiem od czego to zależy ale czasem maja ubrane ładne gustowne fartuszki, w fantazyjnym fasonie, wykończone kolorowymi dodatkami i wtedy bardzo elegancko wyglądają, tego dnia takiego widoku mi zabrakło. Niby nic, tylko fartuch a ile miłego wrażenia dla oka. W sklepie czysto, porządek, bardzo jasne światło, z boku po prawej stronie koszyczki na zakupy, ułożone jeden w drugi. Wzięłam koszyczek i na wprost przy stoisku z wędlinami się zatrzymałam bo czasem zdarza mi się tu kupować. Jak zauważyłam wędliny podrożały; kiełbasa szynkowa 20,00 zł/kg (to o 1,60 zł drożej niż ostatnio gdy tu kupowałam w poprzednim miesiącu), szynka z pieca 30,00 zł/kg, też droższa. Poprosiłam o pokrojenie mi kiełbasy szynkowej w plasterki, usłyszałam miły głos ekspedientki: proszę bardzo, ile sobie pani życzy? I spełniła moje oczekiwanie, zważyła, cenę na woreczek przykleiła. Potem chlebek, miałam szczęście bo jeszcze ciepławy był, 2,65 zł/bochenek 0,6 kg lub 2,30 zł/bochenek 0,5 kg. Wzięłam większy, bułeczki żytnie – to jakaś nowość wiec tez się skusiłam 0,78 zł/sztuka. Zapłaciłam i pożegnałam się wychodząc.Obsługa miła, sympatyczna, do wyglądu placówki też przyczepić się nie można.

DORA_1

19.01.2012

Placówka

Grodków, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)

Art. Spożywczo-Przemysłowe

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Art. Spożywczo-Przemysłowe?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W miarę wczesna,...
W miarę wczesna, ranna wizyta w tym sklepie daje duże gwarancje zakupu świeżego, czasem jeszcze letniego chleba, a chleb tu jest dobry bo jest to sklep firmowy PSS-u, który ma własną piekarnię gdzie pieczywo wypiekane jest tradycyjną metodą w piecu węglowym, w dodatku chleb na naturalnym zakwasie bez dodatku tzw. ulepszaczy. Gdy czasem przyjdzie mi ochota na taki zakup udaję się wtedy tutaj lub wprost do piekarni. Przed sklepem niewielki parking, na którym tylko szczęście pozwoli zaparkować, dziś go ni miałam więc tradycyjnie na poboczu drogi zaparkować musiałam. W sklepie dwie panie-ekspedientki, niemłode, po pięćdziesiątce już chyba sporo, ubrane w białe fartuchy jakby dederonowe. Nie wiem od czego to zależy ale czasem maja ubrane ładne gustowne fartuszki, w fantazyjnym fasonie, wykończone kolorowymi dodatkami i wtedy bardzo elegancko wyglądają, tego dnia takiego widoku mi zabrakło. Niby nic, tylko fartuch a ile miłego wrażenia dla oka. W sklepie czysto, porządek, bardzo jasne światło, z boku po prawej stronie koszyczki na zakupy, ułożone jeden w drugi. Wzięłam koszyczek i na wprost przy stoisku z wędlinami się zatrzymałam bo czasem zdarza mi się tu kupować. Jak zauważyłam wędliny podrożały; kiełbasa szynkowa 20,00 zł/kg (to o 1,60 zł drożej niż ostatnio gdy tu kupowałam w poprzednim miesiącu), szynka z pieca 30,00 zł/kg, też droższa. Poprosiłam o pokrojenie mi kiełbasy szynkowej w plasterki, usłyszałam miły głos ekspedientki: proszę bardzo, ile sobie pani życzy? I spełniła moje oczekiwanie, zważyła, cenę na woreczek przykleiła. Potem chlebek, miałam szczęście bo jeszcze ciepławy był, 2,65 zł/bochenek 0,6 kg lub 2,30 zł/bochenek 0,5 kg. Wzięłam większy, bułeczki żytnie – to jakaś nowość wiec tez się skusiłam 0,78 zł/sztuka. Zapłaciłam i pożegnałam się wychodząc.Obsługa miła, sympatyczna, do wyglądu placówki też przyczepić się nie można.