Apteka

(4.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Niestety latem nie...
Niestety latem nie mogę rozstać się z dolegliwością bolącego gardła. W związku z tym, że kończyło mi się opakowanie tabletek do ssania, przechodząc obok apteki postanowiłam uzupełnić swoją apteczkę. Kiedy weszłam do apteki czynne były dwa stanowiska. Przy każdym z nich znajdował się jeden klient. Wybrałam stanowisko bliżej wejścia. Wydawał mi się, że transakcja z obecnym klientem dobiega właśnie końca. Okazało się, że klient był znajomym farmacutki. Mimo tego, że farmaceutka widziała, iż stoję w kolejce, zaczęła rozmawiać z klientem na prywatne tematy. Trwało to około 4 minut. Druga farmaceutka w tym czasie obsługiwała tą samą osobę. W końcu młoda, grubsza farmaceutka pożegnała się ze znajomym i zajęła się moją obsługą. Poprosiłam o najtańsze tabletki do ssania. Zapytałam czy są Hollsy, ale nie było ich w ofercie apteki. Farmaceutka zapytała mnie jaki rodzaj bólu gardła mi dokucza. Zapytała czy mam bardziej suchość w gardle, drapani czy chce coś na osksztuszanie. Powiedziałam jej, że to na tle alergicznym i potrzebne mi są jakieś tabletki doraźne. Farmaceutka zaproponowała mi Tabletki Tymianek i Podbiał. Zdecydowałam się na zakupienie właśnie tego leku.

zarejestrowany-uzytkownik

05.07.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska

Nie zgadzam się (25)

Apteka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Apteka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Niestety latem nie...
Niestety latem nie mogę rozstać się z dolegliwością bolącego gardła. W związku z tym, że kończyło mi się opakowanie tabletek do ssania, przechodząc obok apteki postanowiłam uzupełnić swoją apteczkę. Kiedy weszłam do apteki czynne były dwa stanowiska. Przy każdym z nich znajdował się jeden klient. Wybrałam stanowisko bliżej wejścia. Wydawał mi się, że transakcja z obecnym klientem dobiega właśnie końca. Okazało się, że klient był znajomym farmacutki. Mimo tego, że farmaceutka widziała, iż stoję w kolejce, zaczęła rozmawiać z klientem na prywatne tematy. Trwało to około 4 minut. Druga farmaceutka w tym czasie obsługiwała tą samą osobę. W końcu młoda, grubsza farmaceutka pożegnała się ze znajomym i zajęła się moją obsługą. Poprosiłam o najtańsze tabletki do ssania. Zapytałam czy są Hollsy, ale nie było ich w ofercie apteki. Farmaceutka zapytała mnie jaki rodzaj bólu gardła mi dokucza. Zapytała czy mam bardziej suchość w gardle, drapani czy chce coś na osksztuszanie. Powiedziałam jej, że to na tle alergicznym i potrzebne mi są jakieś tabletki doraźne. Farmaceutka zaproponowała mi Tabletki Tymianek i Podbiał. Zdecydowałam się na zakupienie właśnie tego leku.