Przystań Biskupińska

(4.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Miejsce reklamujące się...
Miejsce reklamujące się noclegami przede wszystkim dla grup zorganizowanych. Położone tuz przy sklepie w Biskupinie. Obiekt dość nowy. W skład kompleksu wchodzą dwa budynki. W jednym jadalnia oraz kilka pokoi dwuosobowych o podwyższonym standardzie z telewizorami. W drugim budynku pokoje z łóżkami piętrowymi bez telewizorów. Na zewnątrz zapachy z pobliskiej hodowli świń. Byliśmy tam z grupą 19 osób. Wykupione mieliśmy posiłki. Za całodniowe wyżywienie zapłaciliśmy 41 zł. Można powiedzieć, że obiady były całkiem smaczne i urozmaicone, natomiast śniadania i kolacje to było dzień w dzień to samo: najtańsza wędlina drobiowa, ogórek, pomidor, margaryna zamiast masła, chleb i herbata. Po interwencji pojawiły się jednego dnia płatki śniadaniowe z mlekiem, innego dnia jajecznica i parówki. Obsługa na kuchni miła. Mieliśmy kontakt z prawdopodobnie managerką, która chciała nam pomóc w zorganizowaniu atrakcji, a tym czasem wprowadziła nas w błąd co do dojazdu do atrakcji PKS-em, odległości do przejścia itd. Obiekt na pewno nie dla wymagającego turysty. Jak na te warunki to dość drogo.

Katarzyna_447

02.10.2012

Placówka

Biskupin, Biskupin 30

Nie zgadzam się (1)

Przystań Biskupińska

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Przystań Biskupińska?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Miejsce reklamujące się...
Miejsce reklamujące się noclegami przede wszystkim dla grup zorganizowanych. Położone tuz przy sklepie w Biskupinie. Obiekt dość nowy. W skład kompleksu wchodzą dwa budynki. W jednym jadalnia oraz kilka pokoi dwuosobowych o podwyższonym standardzie z telewizorami. W drugim budynku pokoje z łóżkami piętrowymi bez telewizorów. Na zewnątrz zapachy z pobliskiej hodowli świń. Byliśmy tam z grupą 19 osób. Wykupione mieliśmy posiłki. Za całodniowe wyżywienie zapłaciliśmy 41 zł. Można powiedzieć, że obiady były całkiem smaczne i urozmaicone, natomiast śniadania i kolacje to było dzień w dzień to samo: najtańsza wędlina drobiowa, ogórek, pomidor, margaryna zamiast masła, chleb i herbata. Po interwencji pojawiły się jednego dnia płatki śniadaniowe z mlekiem, innego dnia jajecznica i parówki. Obsługa na kuchni miła. Mieliśmy kontakt z prawdopodobnie managerką, która chciała nam pomóc w zorganizowaniu atrakcji, a tym czasem wprowadziła nas w błąd co do dojazdu do atrakcji PKS-em, odległości do przejścia itd. Obiekt na pewno nie dla wymagającego turysty. Jak na te warunki to dość drogo.