Agorat

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Opinia dt. Pani,...
Opinia dt. Pani, która ma stoisko z pościelami, ceratami i ubraniami dla dzieci. Kobieta ta jest bardzo opryskliwa i niemiła, obsługuje co 2 osobę w kolejce udając, że pozostałych nie widzi. Jeśli prosisz ją o pokazanie kliku rzeczy to już jest problem, bo będzie musiała odnosić na miejsce lub składać. Jak nie masz drobnych pieniędzy, to też problem. Jak zapytasz o cokolwiek, to usłyszysz wiązanek w stylu: Pani to się nic nie podoba. Powiew PRL w 100%, Pani obsługująca stoisko ma się za Panią na włościach, przed którą najlepiej byłoby się kłaniać! Nigdy tam już nic nie zakupie, szczerze odradzam wizytę na tym stoisku!

zarejestrowany-uzytkownik

13.04.2017

Placówka

Sieradz, Aleja Pokoju 5

Nie zgadzam się (1)
Duży ale bardzo...
Duży ale bardzo ciasny sklep. Warto tam iść ponieważ jest naprawdę duży wybór: od proszków do prania, przez mydła, kosmetyki po kryształy. Minusem jest właśnie praktyczny brak dostępu do towarów, chyba, że dzieci się wcisną. Brak estetyki też rzuca się w oczy; jest to sklep rodem z PRL-u Obsługa szybka ale kolejki i zorientowanie się gdzie trzeba podejść zajmują trochę czasu. Ceny dość niskie. Niektóre towary naprawdę przyciągają swoimi cenami. Podsumowując: duży wybór w niskich cenach w ciasnym sklepie.

Małgorzata_1552

10.07.2012

Placówka

Sieradz, Aleja Pokoju 5

Nie zgadzam się (0)

Agorat

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Agorat?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Opinia dt. Pani,...
Opinia dt. Pani, która ma stoisko z pościelami, ceratami i ubraniami dla dzieci. Kobieta ta jest bardzo opryskliwa i niemiła, obsługuje co 2 osobę w kolejce udając, że pozostałych nie widzi. Jeśli prosisz ją o pokazanie kliku rzeczy to już jest problem, bo będzie musiała odnosić na miejsce lub składać. Jak nie masz drobnych pieniędzy, to też problem. Jak zapytasz o cokolwiek, to usłyszysz wiązanek w stylu: Pani to się nic nie podoba. Powiew PRL w 100%, Pani obsługująca stoisko ma się za Panią na włościach, przed którą najlepiej byłoby się kłaniać! Nigdy tam już nic nie zakupie, szczerze odradzam wizytę na tym stoisku!