Bardzo miła i wykwalifikowana obsługa. Przy zakupie pierwszego karnetu trening z trenerem personalnym gratis. W dalszym uczęszczaniu na siłowni obsługa zawsze służy pomocą i doradztwem. Miejsce czyste, ładne i co najważniejsze asortyment i jakość sprzętu na piątkę.

Obsługa na najwyższym poziomie. Recepcjonistka odpowiadała uprzejmie na pytania, doradziła. W klubie czysto i przestronnie. Oferta zajęć zróżnicowana, każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam!

Czysto, miła obsługa. Polecam

W rejonie Pogodna i Os. Zawadzkiego funkcjonuje, niestety, już tylko jeden klub fitness z siłownią tj. „Forma”. Od czasu Od 2.5 roku odwiedzam to miejsce ze względu na bliskość dojazdu. Jeśli chodzi o wyposażenie to nie jest zbyt dobrze. Dostępna liczba ciężarów jest skąpa. Wystarczy wizyta 2 bardziej zaawansowanych zawodników – by ilość dostępnego na siłowni obciążenia (~ 300 kg; w postaci krążków po 20,15, 10, 5 i 2,5 kg) została wyczerpana i pozostali uczestnicy zajęć muszą czekać na zwolnienie się ciężarów. Sytuacja była jeszcze gorsza, jednak w swoim czasie skierowałem do właścicieli pismo z prośbą o dokupienie większej ilości ciężarów (wraz z listą ponad 30 podpisów stałych bywalców siłowni). Na chwilę obecną potrzebne byłoby jeszcze ok. 300 kg obciążenia i dodatkowe gryfy. Wadą jest postrzeganie siłowni przez właścicieli/obsługę jakby była to biblioteka. Pracownicy mają zastrzeżenia do głośniejszego opuszczania ciężarów na ziemię, używania magnezji itd. Gwoli wyjaśnienia: magnezja to specjalny proszek służący do polepszenia chwytu przy ćwiczeniach z ciężarami (używany m.in. przez 3-boistów, zawodników podnoszenia ciężarów oraz osoby zajmujące się wspinaczką). Jest niezbędny do wykonywania większości ćwiczeń na większych obciążeniach. Jeśli chodzi o sztangielki (hantle) wybór na „Formie” jest także niewielki, największe z nich mają wagę 45 kg (przydałyby się sztangielki ważące przynajmniej 55-60 kg). W ciągu dnia, w godzinach popołudniowych siłownia jest zdecydowanie zbyt zatłoczona, szczególnie w „sezonie” tj. 3 miesiące przed rozpoczęciem wakacji (nie ma żadnego limitu miejsc). W męskiej przebieralni dostępny jest tylko jeden prysznic, co przy tej liczbie odwiedzających siłownię też może być niewystarczające. Siłownię tworzą dwie, niewielkie salki. Kolejny minus to brak klimatyzacji – co bardzo utrudnia ćwiczenie w sezonie letnim. Ceny karnetów są umiarkowane (72 zł za 12 wejść = 6 zł za jednorazowe wejście na siłownię). W budynku dostępne jest także solarium, „rowery”, aerobik, vacu well. Wkrótce ma być dostępny program partnerski. Należy pochwalić obsługę za błyskawiczne działanie po przypadku kradzieży w męskiej przebieralni. Zamontowano system monitoringu (kamera przemysłowa) + zamocowano dodatkowe zabezpieczenia przy szafkach (od tamtej pory kradzieże nie zdarzają się). Przebieralnia jest regularnie sprzątana, uzupełniane są zapasy mydła w płynie i papierowych ręczników. Podsumowując: są zdecydowanie lepsze siłownie w Szczecinie, jednak położone wiele km dalej i o wiele droższe. Dla niezbyt wymagających "Forma" będzie dobrym miejscem do ćwiczeń.