Po wejściu do sklepu poczułam potworny zapach ryb, Pani, która wchodziła przede mną określiła go nawet jako smród, po czym wyszła ze sklepu, ja jednak rozpoczęłam zakupy. Tego dnia nie robiłam dużych zakupów, potrzebowałam paru rzeczy a sklep był po drodze. Pierwsze co spotyka nas po wejściu to warzywa i owoce, super poukładane i bardzo estetycznie. Sklep jest duży i przestronny, wszystko jest równiutko poukładane i łatwo można wszystko znaleźć, wędlinki są pokrojone w plasterki aby można było szybciej obsłużyć klientów. Ogólnie bardzo pozytywnie zakończyłam zakupy, jedyny minus to zapach na wejściu.

Sklep fajny miła obsługa bardzo lubiłem robić tam zakupy jest tylko jeden problem ale bardzo istotny mają nieświeżą wędlinę. Przymykałem oko jeżeli wędlina nie nadawała się do spożycia 2 dni od zakupu ale tym razem kupiłem baleron który śmierdział padliną. Wiem że jest ciepło i ciężko jest utrzymać świeżą wędlinę lub mięso ale tym co kupiłem można było się zatruć. Jeżeli chodzi o resztę nie mam najmniejszych zastrzeżeń